To jedna z najwdzięczniejszych roślin w moim ogrodzie. Wspaniale rozświetla cień i polecam parzydło leśne wszystkim którzy mają podobne warunki ogrodowe. U nas rośnie pod brzozami. Jeśli klikniecie na tag "parzydło" u dołu strony, zobaczycie jak małą było kiedyś roślinką i jak pięknie się już rozrosło :)
piątek, 20 czerwca 2014
czwartek, 19 czerwca 2014
Kwiaty Bożego Ciała (Poznań, Poland)
O kościele Bożego Ciała pisałam już kilka razy. Zdjęcia jego otoczenia możecie znaleźć TUTAJ lub TUTAJ. Niedawno, wraz z dziećmi dla których zorganizowaliśmy tematyczne wycieczko-warsztaty, gościliśmy we wnętrzu świątyni. Najcenniejszym zabytkiem kościoła są kamienne maswerki wieńczące witrażowe okna gotyckie. Spójrzcie jak pięknie dla nas zakwitły;)
Po wycieczce, w pobliskiej Świetlica Cafe urządziliśmy warsztaty, na których dzieci - zainspirowane ludową tradycją kwietnych dywanów - wykonywały własne dzieła związane ze świętem Bożego Ciała. Spójrzcie jakie piękne :)
Więcej zdjęć z wydarzeń można zobaczyć TUTAJ lub TUTAJ.
A na zakończenie - zdjęcie jednego z dzisiejszych ołtarzy na trasie głównej poznańskiej procesji - wiodącej właśnie z kościoła Bożego Ciała...
Po wycieczce, w pobliskiej Świetlica Cafe urządziliśmy warsztaty, na których dzieci - zainspirowane ludową tradycją kwietnych dywanów - wykonywały własne dzieła związane ze świętem Bożego Ciała. Spójrzcie jakie piękne :)
Więcej zdjęć z wydarzeń można zobaczyć TUTAJ lub TUTAJ.
A na zakończenie - zdjęcie jednego z dzisiejszych ołtarzy na trasie głównej poznańskiej procesji - wiodącej właśnie z kościoła Bożego Ciała...
niedziela, 15 czerwca 2014
sobota, 14 czerwca 2014
Czas jaśminowca (My garden)
To niedaleko tego jaśminowca zakotwiczyliśmy nasz hamak:) Krzew właśnie zakwitł. Rozrósł się też ogromnie. Ciekawe czy przyszli sąsiedzi ucieszą się z jego, przewieszających się przez płot, gałęzi....
środa, 11 czerwca 2014
Ogród późnomajowy (My garden)
Zdjęcia pokazują mój ogród sprzed kilkunastu dni. Dziś, w połowie czerwca wszystko wygląda już inaczej... Tak wiele się zmienia każdego dnia :)
A to moje ulubione miejsce weekendowe :) Jaśminowiec w rogu ogrodu kwietnie teraz przepięknie! Może uda mi się go sfotografować...
A to moje ulubione miejsce weekendowe :) Jaśminowiec w rogu ogrodu kwietnie teraz przepięknie! Może uda mi się go sfotografować...
czwartek, 5 czerwca 2014
Skwerek u zbiegu ulic Królowej Jadwigi i Strzeleckiej (Poznań, Poland)
Oprócz podwórka, ten skwerek był miejscem naszych dziecięcych zabaw. Tylko trawa i krzewy w których urządzaliśmy tajne przejścia. Były jeszcze asfaltowe alejki wśród nielicznych, rachitycznych i ciągle chyba sadzonych na nowo drzewek, były parkowe ławki i ciężkie kosze na śmieci, które wykorzystywaliśmy jako bramki grając w piłkę.
Nie było tu pięknie ale była przestrzeń niezbędna do szybkich biegów i jazdy na rowerze...
Później, na większej części placyku zbudowano duży, brzydki blok ogrodzony wg nowej mody płotem. Na niewielkim skwerku, który pozostał nie bawiły się już dzieci.
Nie mieszkam już w pobliżu, ale często tędy przejeżdżam. To w końcu jedno z najruchliwszych miejsc w Poznaniu. No cóż, jestem pod wrażeniem zmian jakie tu ostatnio zaszły. Jak pięknie zagospodarowano nasz pusty skwerek! Zobaczcie sami...
Zupełnie nie rozpoznaję dużych drzew, które tu rosną! Czyżbym tak długo tu nie zaglądała?
Spójrzcie na to zdjęcie. To lata 70. Ja jestem małą dziewczynką z wózkiem i lalką, a na spacer zabrały mnie starsze koleżanki - córki przyjaciół moich rodziców. One też mieszkały niedaleko. Na zdjęciu widać wspomniane asfaltowe alejki, krzewy, ławki i przestrzeń:)
A to jest to samo miejsce w szerszym ujęciu...
Przyjrzyjcie się małemu klinowi między dwoma jezdniami. Na zdjęciu stoi tam słup ogłoszeniowy...
Dziś to miejsce wygląda tak...
Nie było tu pięknie ale była przestrzeń niezbędna do szybkich biegów i jazdy na rowerze...
Później, na większej części placyku zbudowano duży, brzydki blok ogrodzony wg nowej mody płotem. Na niewielkim skwerku, który pozostał nie bawiły się już dzieci.
Nie mieszkam już w pobliżu, ale często tędy przejeżdżam. To w końcu jedno z najruchliwszych miejsc w Poznaniu. No cóż, jestem pod wrażeniem zmian jakie tu ostatnio zaszły. Jak pięknie zagospodarowano nasz pusty skwerek! Zobaczcie sami...
Zupełnie nie rozpoznaję dużych drzew, które tu rosną! Czyżbym tak długo tu nie zaglądała?
Spójrzcie na to zdjęcie. To lata 70. Ja jestem małą dziewczynką z wózkiem i lalką, a na spacer zabrały mnie starsze koleżanki - córki przyjaciół moich rodziców. One też mieszkały niedaleko. Na zdjęciu widać wspomniane asfaltowe alejki, krzewy, ławki i przestrzeń:)
A to jest to samo miejsce w szerszym ujęciu...
Przyjrzyjcie się małemu klinowi między dwoma jezdniami. Na zdjęciu stoi tam słup ogłoszeniowy...
Dziś to miejsce wygląda tak...
Subskrybuj:
Posty (Atom)