sobota, 9 lutego 2013

Spacer po zimowym parku (Świeradów Zdrój, Poland)

Nie wiem jak wygląda ten park w czasie innych pór roku, ale zimą jest uroczy:) Dzięki tarasowemu położeniu, można zjeżdżać tu na sankach, trzeba wymijać jednak sporo drzew. Miejscowym dzieciom szło nieźle, a i my spróbowaliśmy:) Więcej o naszym pobycie w uzdrowisku na blogu Pikinini.
Wokół parku rośnie mnóstwo ogromnych rododendronów, chciałabym zobaczyć je którejś wiosny...






8 komentarzy:

  1. Takie cuda o kazdej porze roku wygladaja bajkowo!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam kiedyś zimą w Głuchołazach- jakie tam były Różaneczniki- dookoła basenów kąpielowych.
    Park w Świeradowie nieco przypomina tamten w Głuchołazach.
    Nie wiem czy rośliny żyją jeszcze, bo miejscowość ucierpiała na skutek powodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że do Głuchołazów też kiedys trafimy. Dziękuję za inspirację:)

      Usuń
  3. Byłam nie raz, ale znam tylko letnie widoki, też piękne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, ze latem też tam dojedziemy, a może kiedyś nawet wiosną by się udało:)

      Usuń
  4. Och jak uroczo! Tak troszkę przedwojennie, te stare budowle w śniegu, jak na dawnych pocztówkach w kolorze sepii!
    Pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
  5. Magdo, rzeczywiście, to taki przedwojenny, uzdrowiskowy klimat:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń