...(a są!) jest jeszcze trochę lata w ogrodzie. W tym roku po raz pierwszy cieszę się budlejami. O jednej myślałam, że wymarzła, ale jej nie wykopywałam. W końcu zaczęła rosnąć i teraz jest największa. Motyle na pewno się z niej cieszą:)
Wspaniałe motyle, takie kolorowe, na ich widok poprawia się samopoczucie. W moim ogrodzie bywa rusałka admirał i rusałka pawik-nazywany przeze mnie pawim oczkiem. Udało mi się też sfotografować ćmę-fruczaka gołąbka.
Świetnie piszesz, temat jest mi bardzo bliski, wspaniałe zdjęcia i super klimat, z chęcią dodam Cię do mojej listy najlepszych blogów http://blog-o-architekturze-krajobrazu.blogspot.com
Motyle lubią budleje, u Ciebie jeszcze lato :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj, zmarzną, zmarzną im nóżki i trąbki niedługo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
M.
Wspaniałe motyle, takie kolorowe, na ich widok poprawia się samopoczucie. W moim ogrodzie bywa rusałka admirał i rusałka pawik-nazywany przeze mnie pawim oczkiem. Udało mi się też sfotografować ćmę-fruczaka gołąbka.
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz, temat jest mi bardzo bliski,
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia i super klimat,
z chęcią dodam Cię do mojej listy najlepszych blogów
http://blog-o-architekturze-krajobrazu.blogspot.com