Nooo poważny zbiór :)Pozdrawiam serdecznie.
Tak, to dla mnie bardzo miłe (i smaczne) przeżycie:)
To dobrze, że chociaż jeden dała Ci owoce, bo ja na pięciu miałam jedną kiść. Pozdrawiam.
No właśnie. W tym przypadku miałam szczęście, ale reszta chyba wymarzła na przednówku. Teraz mają tylko liście.Powodzenia w przyszłym roku:)
Rzeczywiście gronka wygladają bardzo smakowicie. Pozdrawiam
Mnie samą zadziwiły, że takie słodkie. Z działki rodziców pamiętam raczej same kwaśne winogrona:)
Nooo poważny zbiór :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Tak, to dla mnie bardzo miłe (i smaczne) przeżycie:)
UsuńTo dobrze, że chociaż jeden dała Ci owoce, bo ja na pięciu miałam jedną kiść. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie. W tym przypadku miałam szczęście, ale reszta chyba wymarzła na przednówku. Teraz mają tylko liście.
UsuńPowodzenia w przyszłym roku:)
Rzeczywiście gronka wygladają bardzo smakowicie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie samą zadziwiły, że takie słodkie. Z działki rodziców pamiętam raczej same kwaśne winogrona:)
Usuń