sobota, 4 czerwca 2011

Rosarium na Cytadeli (Poznań, Poland)

To mogłoby być urocze miejsce. Zwłaszcza, że przez kilka ostatnich lat, poddawane było podobno gruntownej renowacji. Niestety - rosarium na poznańskiej cytadeli nie zachwyca. Owszem, teren wydaje się być uporządkowany architektonicznie, zasadzono drzewa obiecujące w przyszłości trochę cienia, wyeksponowano stary dąb, a w miejscu straszących kiedyś ławkowych szkieletów, postawiono solidne betonowo-drewniane siedziska.
Ale gdzie są róże? Powinny wprost tłoczyć się na słonecznych tarasach! Tymczasem większość miejsca zajmuje jednak zachwaszczona, dzika trawa i płożące się jałowce, a woda w centralnie położonej sadzawce jest brudna.



Na jednym z tarasów posadzono - wyglądające tu mało atrakcyjnie - kwiaty jednoroczne...


Na szczęście róże również tu rosną...



...a niektóre prawdziwie radują oko!



Ciekawostką jest pochodzący z lat sześćdziesiątych pomnik. Zgadnijcie co przedstawia?


To róża!

No cóż, róż należałoby posadzić tu jeszcze z 300 razy więcej, a o całość trochę lepiej zadbać. Przydałyby się np. ciekawe tablice botaniczne czy edukacyjne, ot chociażby takie, jak znajdująca się nieopodal informacja o cytadelowych ptakach.

5 komentarzy:

  1. Wczoraj byłam w moim mieście i już nie żałuję, że nie wstąpiłam na Cytadelę.
    Gaja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę komentować przez Google.
    Gaja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomnik rózy? Ciekawe! Roze wygladaja bajecznie na twoich zdjeciach, tylko wciaz sie zastanawiam, czemu w Polsce tak czesto sadzi sie je w rzedach i samotnie. Jakby tak cos malutkiego, plozacego dac wokól nich wygladaly by jeszcze atrakcyjniej....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim razie zapraszam do szczecińskiej Różanki - nie dość, że pachnie i oko cieszy, to jeszcze tyle się w niej dzieje. Pozdrawiam. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  5. W ostatnich dwóch latach,rozarium rozkwitło barwniej ;).
    Z racji tego,że mieszkam w pobliżu, podziwiam tu każdą porę roku....i mimo wszystko,jest to miejsce mojej odskoczni od zabieganej codzienności.
    Cokolwiek by o tym miejscu nie napisano....spotykam tu wielu spacerowiczów ,którzy kochają delektować się ciszą ....pozdrawiam serdecznie ;).

    OdpowiedzUsuń