sobota, 24 kwietnia 2010

Mała brzózka (My garden)

W moim ogrodzie rośnie ponad 20 brzóz. Każda z nich rozsiewa mnóstwo nasion z których wyrastają później wszędobylskie siewki. Wiosną muszę wyrywać je z rabat. Część trafia do doniczkowych ogródków moich córek, ale większość traktowana jest niestety jak chwasty. Zwłaszcza te, które wyrastają między kamieniami skalniaka.
Tą brzózkę uwieczniłam na zdjęciu. Nie może niestety rosnąć w tym miejscu.

Baby birch tree among stones in my rock garden.

4 komentarze:

  1. Doskonale znam ból wszędobylskich siewek drzew. Sam mam ataki klonów, mimo że najbliższe rosną jakieś 200m od mojej działki. Ale dwa wysiały się w tak dogodnych miejscach że je zostawiłem i teraz mam już 5m drzewka za darmo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzózki sá piékne, ale niestety nie wszédzie pasuja.. A samosiejki wyjatkowo szybko rosna...:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. no nie... co to za amcat?... mój komputer zwariowal, nie ma polskich liter.. i jeszcze zalogowaøam sié jako jakis amcat:-) sorki..

    OdpowiedzUsuń
  4. Fibius.
    Chciałabym by zasiały się u mnie jakieś klony dla odmiany:)

    kalimonia (amcat;).
    Brzózki są piękne, ale rzeczywiście pochłaniają trochę pracy (liście, siewki, latające nasiona). Mojego ogrodu bez nich sobie jednaj już nie wyobrażam.

    OdpowiedzUsuń